Prawda jest jedna, choć prawd są tysiące,
a każdy swoją prawdę ma jedyną.
Patrz pilnie okiem w głębie swe milczące...


Leopold Staff

niedziela, 22 maja 2011

Zamek na wzgórzu Duma (Polityka historyczna, czyli popyt na archetyp).

ludzie mówią ,że są tam
wielcy wodzowie wciąż
zrehabilitowani

krypta niżej za zakolem

mówi się, że bywają tutaj
mali poeci jeszcze
nobilitowani

historia przemawia

o symbolach w czynach szmeru
rozpaczy
milczy o czynach w znakach zawartych
tułaczy

człowiek w literaturze
taki temat pracy
próbuje objąć platoniczną myślą
regiony Świat

„antypolski”, „antykatolik”-
przeglądamy się tak
w cudzej gębie

nie potrafiąc już negować
skrajnej hipokryzji, wszak
we własnej osobowości zrębie

czytasz Polaku tryptyk o cnotach
szczęśliwego obywatela świata
słuchasz jak robią to inni
źli poeci

w których sposobie kocha się autor

jest jedna tylko wątpliwość
spokojnie
być może jest tak
że jest miejsce i czas

kiedy i gdzie
warto się bać

2 komentarze:

  1. Nigdy dotąd nawet niepodejrzewałam, że na tak trudny temat można stworzyć poezję. Czytałam z uwagą.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Ci Elu, jesteś prawdziwym przyjacielem :)

    OdpowiedzUsuń