Prawda jest jedna, choć prawd są tysiące,
a każdy swoją prawdę ma jedyną.
Patrz pilnie okiem w głębie swe milczące...


Leopold Staff

czwartek, 26 czerwca 2014

przepis z kalendarza

rany kłute głębokie najlepiej jest
posypać solą kuchenną i czekać
blizny po nich będą widoczne już na pierwszy rzut oka

nie praktykować pozostawiania ich otwartymi i nie spychać w niejasne głębie
żeby rozlały się po wnętrznościach jak druga natura
odpowiedzą jątrzeniem niepytane, zawsze wtedy, kiedy nie wypada








środa, 25 czerwca 2014

to jasne i ból

ciało i krew
wszystko milczy
w tobie
o tobie
za tobą.
wziąć, żeby dać
dać i wziąć
być o jedno niebo za blisko

sobota, 14 czerwca 2014

 
buduję ściany z słów. ozdabiam je wypustami, łukami, półkami na których układasz młode kwiaty i mówisz, że w nadziei też jest obietnica.


czwartek, 5 czerwca 2014

***


cisza, pusty dom.
ciche światła pojedynczych ognisk
rozproszone wzdłuż korytarza upominają się o życie.
cisza boli, jak tylko boleć może brak
zrozumienia i sprzeczne uczucia.
pustka w łożysku bólu. to nie sentymenty,
tylko pełnia księżyca przelewająca się przez palce i kiepskie miny do tej gry.
pusty dom,
znużenie i niespełnione oczekiwania, albo zwykłe rozczarowanie
obojga jeszcze wczoraj zainteresowanych.
gaśnie to co wzbronione na dobre i złe
nie rozbłysło, więc może nasze drogi będą tym razem krótsze (?)