Prawda jest jedna, choć prawd są tysiące,
a każdy swoją prawdę ma jedyną.
Patrz pilnie okiem w głębie swe milczące...
Leopold Staff
czwartek, 5 czerwca 2014
***
cisza, pusty dom.
ciche światła pojedynczych ognisk
rozproszone wzdłuż korytarza upominają się o życie.
cisza boli, jak tylko boleć może brak
zrozumienia i sprzeczne uczucia.
pustka w łożysku bólu. to nie sentymenty,
tylko pełnia księżyca przelewająca się przez palce i kiepskie miny do tej gry.
pusty dom,
znużenie i niespełnione oczekiwania, albo zwykłe rozczarowanie
obojga jeszcze wczoraj zainteresowanych.
gaśnie to co wzbronione na dobre i złe
nie rozbłysło, więc może nasze drogi będą tym razem krótsze (?)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pod butami poszukaj starych śladów. Na pamięć. Na zapomnienie. Na jakiś ruch, na cud, na zaistnienie.
OdpowiedzUsuńOdetchniesz i wrócisz do siebie, jeśli jesteś.
"jeśli jesteś"- tylko i aż warunek.
OdpowiedzUsuńNadzieja to nieskończone przeżywanie końca. Wystarczy tylko jeden krok ponad to.
Dobre i piękne słowa.
... (być może) dzban na kwiaty stanie się naczyniem do picia.
OdpowiedzUsuńPrzejść na drugą stronę ciągłego strumienia nie łatwo.
OdpowiedzUsuńIle można iść siedząc na kamieniu i z wytęsknieniem patrzeć w dal i o tej dali marzyć? Mocząc nogi w wodzie i zastanawiać się, gdzie są te zmiany, których przyjścia wyglądamy. Obserwacja wyciąga wnioski, ale nie weźmie za rękę, donikąd nie zaprowadzi. Trzeba zebrać się do drogi (kamienie, utopione łódki ją wyznaczą, niemniej, smak soli na ustach nieunikniony).
OdpowiedzUsuńZwłaszcza, że na kamieniu słodko i ciepło.
OdpowiedzUsuńLubię słony smak. Czasu coraz mniej. Dziękuję Ci.