ludzie mówią ,że są tam
wielcy wodzowie wciąż
zrehabilitowani
krypta niżej za zakolem
mówi się, że bywają tutaj
mali poeci jeszcze
nobilitowani
historia przemawia
o symbolach w czynach szmeru
rozpaczy
milczy o czynach w znakach zawartych
tułaczy
człowiek w literaturze
taki temat pracy
próbuje objąć platoniczną myślą
regiony Świat
„antypolski”, „antykatolik”-
przeglądamy się tak
w cudzej gębie
nie potrafiąc już negować
skrajnej hipokryzji, wszak
we własnej osobowości zrębie
czytasz Polaku tryptyk o cnotach
szczęśliwego obywatela świata
słuchasz jak robią to inni
źli poeci
w których sposobie kocha się autor
jest jedna tylko wątpliwość
spokojnie
być może jest tak
że jest miejsce i czas
kiedy i gdzie
warto się bać
Nigdy dotąd nawet niepodejrzewałam, że na tak trudny temat można stworzyć poezję. Czytałam z uwagą.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Elu, jesteś prawdziwym przyjacielem :)
OdpowiedzUsuń