"Wystarczy chyba - lub tylko tak myślimy
- żeby ktoś inny wierzył za nas."
/Frag. wiersza Adama Zagajewskiego pt. "Liturgia prawosławna" z tomu Anteny (Kraków 2005)/
nie ufam pogrzebom
łączenie się w żalu
z żalem, o żalu!
budują się na dorobku
za życia
błogosławieni
czegoś miało zabraknąć
w przypomnieniu o przedwczesnym
schyłku ciężkiej nuty niesmaku
czy też to
z samego sentymentu
ubodzy
do zmarmuru
w stanie wojennym
ryją niegodne sentencje
łatwo je zapamiętać zanim
wejdą ku chwale
w duchu
wystające łopatki
spalone anegdoty
o transporcie piwa
w beczkach
chicago, illinois
albowiem
to wykrusz o gęstosci
kamienia jak bunt
który stracił pułap
właściwej sprzeczności
swobodnego zwątpienia
do nich
popiołem moim posypię
ciemię moich dzieci, aby
wśród snobów budziły
nienawiść i poważanie
pośród kłamców - strach i podziw
należeć będzie
... a wśród rozumnych zrozumienie :)
OdpowiedzUsuńPodobnie jak podmiot liryczny pogrzebom nie ufam.
A widzisz, tak sobie właśnie myślałem o dystansie
OdpowiedzUsuń"podmiot" - "autor".
Dzięki za zrozumienie :)
Bardzo ciekawy blog:)Zapraszam na mój blog :) http://mojeprzyjacielepsy.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń