Prawda jest jedna, choć prawd są tysiące,
a każdy swoją prawdę ma jedyną.
Patrz pilnie okiem w głębie swe milczące...


Leopold Staff

czwartek, 27 czerwca 2013

Drogi pamiętniczku...

Wciąż popadam w konflikty z "silnymi osobowościami" lub osobami, które uchodzą za "ważne".
Czy kiedykolwiek wyjdzie mi to na dobre?


10 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Niepozorna, prawdziwa i chyba nie mniej aktualna :)

      Usuń
  2. mi nie wyszło ...
    zostałam czarną owcą ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. owca ma to do siebie , że ruszyła jedną białą ze stada.... z innego zaś niezrozumiałego powodu stado inne opuściło ją ....
      te stada tak trwają , kiedyś będzie trzeba wrócic ... a może to jedynie samotnośc mi doskwiera i w głowie się kebzi ...

      Usuń
  3. nie jest oznaką zdrowia być przystosowanym do głęboko chorego społeczeństwa. tak samo z ,,silnymi osobowościami"... w ich przypadku dostosowanie oznacza bycie uległym z wszelkimi konsekwencjami ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie to szczególnie "nie leży" brak wątpliwości u tych "silnych".

      Usuń
    2. brak wątpliwości musi być czymś absolutnie cudownym. niestety nie zdarzyło mi się tych rozkoszy zaznać ;p

      Usuń
  4. ależ się nawymądrzałam :D

    OdpowiedzUsuń