...zrzuciłem śpiącego Biesa z karku -
bez powodu i bez celu,
"broda do góry" ... "łopatki razem" ...
Blaskiem wypełniam pustkę ...
sekunda to sekunda,
godzina to godzina ;
dzień to dzień,
noc to noc ...
Beztroski upadłem bez tarcia,
na tarczy umarłem na górze ...